Jeśli już używałaś Reclar Ritual Peeler, czy to ze złotym czy srebrnym ostrzem, z pewnością wiesz, co potrafi. Dzięki sprytnemu połączeniu funkcji może sprawić, że Twoja skóra stanie się bardziej oczyszczona i gładka, zmniejszy stany zapalne i spłyci drobne zmarszczki. A teraz wyobraź sobie, że robi to wszystko o 40% skuteczniej, działa dwa razy dłużej na jednym ładowaniu i - co jest jeszcze bardziej widoczne - jeszcze intensywniej oczyszcza Twoją skórę. To naprawdę działa! Taki właśnie jest nowy Reclar Ritual Peeler Plus. Ale zacznijmy od początku.
Magazyn
Monna Cheikh to niesamowita kobieta (jak wszystkie kobiety, oczywiście). Pochodzi z kilku kultur, mówi w trzech językach, jest certyfikowanym instruktorem jogi twarzy, matką trójki dzieci i udało jej się z powodzeniem ukończyć studia magisterskie będąc jeszcze na urlopie macierzyńskim. Monna jest po prostu rezerwuarem energii życiowej i inspiracji. Ponadto ma najpiękniejszy dla mnie miodowy głos, który wykorzystuje do prowadzenia swoich uczniów na zajęciach jogi twarzy. Na razie spróbuj sobie to wyobrazić lub obejrzyj kilka jej filmików na Instagramie. Miałam to szczęście, że udało mi się porozmawiać z Monną i oto efekt!
Nowy cykl, nowy początek, nowe megalomańskie postanowienia - tak zaczyna się rok kalendarzowy dla wielu z nas. Często jednak odkładamy wielkie plany na później, aż nic z nich nie zostanie. Niezależnie od tego, czy planujesz dietę, koniec z prokrastynacją, czy obiecałaś sobie w tym roku więcej czasu dla siebie, wiedz, że to właśnie małe kroki prowadzą do trwałych zmian i przynoszą najsłodsze owoce.
Dobry produkt i szybka dostawa. Niska cena. Jestem szczęśliwy.
Peeler od Reclar to faktycznie petarda, pięknie czyści moje zaskórniki – na które NIC inaczej nie działało. Naprawdę polecam wszystkim!
Dzień dobry, serdecznie dziękuję za to urządzenie, dla mnie to naprawdę CUD, już nie miałam nadziei, że po tylu latach cierpienia coś pomoże na mój trądzik. Kupiłam od Was tę szpachelkę galwaniczną Reclar w kwietniu 2019 roku i dziś nie mam ani jednego wyprysku, pięknie oczyszcza skórę i pozbyłam się też blizn, bo dzięki tej szpatułce mogę wetrzeć kremy i serum na blizny głęboko w głąb skóry, dla mnie absolutna doskonałość. o mój codzienny rytuał, właściwie jestem uzależniona od Reclara i nie tylko od niego, maski też są rewelacyjne, dzięki nim pozbyłam się przebarwień, spray jonizujący i woda kamelia to moja petarda nawilżająca, moja skóra wyzbyła się długotrwałej suchości i łusek oraz nie kładę się spać bez serum Reclar, po którym moja skóra o poranku jest rozjaśniona, odżywiona i zrelaksowana. Szkoda, że nie mogę porównać zdjęć przed i po pół roku, skóra jest nie do poznania. BARDZO WAM DZIĘKUJĘ !!!
Nasze produkty
Bardzo się cieszymy, że Tamara Klusová jest jedną z entuzjastycznych użytkowniczek Reclar peeler. Piosenkarka, autorka książek O wszystkich zwierzętach i Księgi życia, a zwłaszcza matka trójki dzieci. Jak udaje jej się o siebie zadbać i jakie dałaby wskazówki? Możesz o tym przeczytać w wywiadzie, którego udzieliła nam ta cudownie utalentowana kobieta.
Również macie czasem wrażenie, że chociaż troszczycie się o cerę jak należy, czyli właściwym sposobem usuwacie makijaż, regularnie czyścicie, stosujecie serum i kremy, to i tak brak skutecznych efektów? Pory są zapchane, występuje trądzik, cera jest szara, zmarszczki pogłębiają się, a skóra więdnie. Przyczyna niepowodzenia może tkwić właśnie w tym, że czyszczenie cery nie jest wystarczająco skuteczne, a stosowane produkty nie są w stanie dotrzeć przez cerę do tej właściwej warstwy, lecz utrzymują się na powierzchni.
Jestem bardzo zadowolona, widoczne zmiany w wyglądzie cery, nawet córki go polubiły, polecam.
Reclar mam już chyba z pół roku i jestem z niego zadowolona.
Przez jakiś czas rozważałam zakup szpatułki, głównie ze względu na wyższą cenę. Dziś, po sześciu miesiącach użytkowania, muszę powiedzieć, że była to bardzo dobra decyzja. Nie stosuję tak często do oczyszczania, ale terapię światłem stosuję prawie codziennie. A kiedy od czasu do czasu pojawi się wyprysk i od samego początku stosuję na niego niebieskie światło, to bardzo szybko znika. Nigdy nie doświadczyłam czegoś takiego z żadnym produktem kosmetycznym. Idealnie nadaje się do wprowadzania serum i kremów. Mogę tylko polecić.
Wszyscy to znamy - mimo wspaniałych wieczornych planów o wstawaniu wcześnie rano,
aby mieć czas na jogę, dobre śniadanie i piękny makijaż, wyłączymy budzik po pierwszym zadzwonieniu. Zamiast jogi biegniemy do łazienki, a na śniadanie zjadamy przedwczorajsze pieczywo. Suche i twarde. A makijaż? Gdzieś pomiędzy drogą do pracy a kawą z koleżanką nakładamy cienie i tusz do rzęs. Nie musimy stosować pudru do twarzy – mamy już czerwoną twarz od gorączkowego poranka.
Witam, Wasz peeler był przeze mnie testowany przez 8 miesięcy, działa świetnie, jest praktyczny, łatwy w użyciu i co najważniejsze widać jego działanie na skórze. Pielęgnuje, wygładza, ujędrnia i leczy. Polecam każdej kobiecie.
Szpatułka jest doskonała. Nie podoba mi się tylko fakt, że nie ostrzega przed słabą baterią i nagle się wyłączy. Więc nałożysz serum na twarz, włączysz i po chwili bez ostrzeżenia urządzenie się samo wyłączy. Co dalej? Podłączysz je do ładowarki i jak za starych czasów użyjesz palców na twarz.
Ja i mój partner jesteśmy bardzo zadowoleni:) Pewnie nigdy bym go nie zaciągnęła do kosmetyczki, ale ode mnie czeka na zabieg reclarem i przypomina mi o nim. Czasem o sobie zapominam i od razu to widać, ale kilka ruchów szpatułką i od razu jest lepiej :)